Chlamydia to Gram-ujemne bakterie wewnątrzkomórkowe. Mikroorganizmy te po wtargnięciu do ustroju przyczepiają się do komórek gospodarza, następnie wnikają do nich i tam się mnożą, a następnie rozprzestrzeniają drogą krwionośną. Najbardziej znane to chlamydia trachomatis oraz chlamydia pneumoniae.
Chlamydia trachomatis to najważniejszy epidemiologicznie i klinicznie gatunek bakterii rodzaju chlamydia. Różne szczepy są czynnikami etiologicznymi wielu zespołów chorobowych. Szerzy się z człowieka na człowieka drogą płciową, w czasie porodu lub przez bezpośredni kontakt z zakażoną osobą i jest związana z chorobami błony śluzowej cewki moczowej, pochwy i odbytu lub zakażeniami płynów ustrojowych, wydzieliny z pochwy, nasienia i moczu.
Obserwuje się czasem rodzinne występowanie tej infekcji u dwóch, trzech osób, zwłaszcza przy nawrocie tej choroby u jednej z nich, mimo przeleczenia. Drobnoustroje dostają się do organizmu poprzez uszkodzoną skórę oraz błony śluzowe, jak również na basenach i kąpieliskach, gdzie do zakażeń dochodzi bardzo często.
Clamydia trachomatis wywołuje stany zapalnych kobiecych narządów płciowych, co w konsekwencji może prowadzić do bezpłodności i niektórych powikłań ciąży. Ponad to przenika do naczyń krwionośnych i roznosi się po całym organizmie. Poraża stawy, kręgosłup, płuca, serce, wątrobę, nerki, śledzionę i mózg. Szczególnie częste są zapalenia stawów skokowych, kolanowych i innych, spowodowane przez chlamydię.
O ile antybiotyki radzą sobie z chlamydią w sferze moczowo-płciowej, to we krwi i innych narządach żyje ona nadal i rozmnaża się, atakując coraz to nowe układy.
Infekcja najczęściej jest bezobjawowa, lecz może też powodować zapalenie cewki moczowej, zapalenie najądrzy i zapalenie gruczołu krokowego u mężczyzn, a u kobiet prawie w 50% jest przyczyną nadżerki szyjki macicy, cyst i zapalenia gruczołów Bartholina (ich głównym zadaniem jest produkcja śluzu), zapalenia jajowodów (przydatków), wtórnej bezpłodności oraz zapalenia okołowątrobowego. U noworodków narodzonych z kobiet z chlamydiowym zapaleniem szyjki macicy występować mogą: zapalenie gałki ocznej lub zapalenie spojówek i zapalenie płuc. Dodatkowo u dorosłych z przewlekłą infekcją postacią trachomatis występować mogą inne zapalenia typu: zapalenie stawów czy zapalenie gardzieli oraz reaktywne zapalenie stawów. Niekiedy objawy chorobowe w swoim przebiegu łudząco przypominają reumatoidalne zapalenie stawów i są z nim mylone, zwłaszcza na początku choroby. Najczęściej występującym objawem u kobiet jest nasilona wydzielina z pochwy, która zwykle pojawia się 7-14 dni po kontakcie z bakterią Chlamydia.
Inne objawy to: ból podczas oddawania moczu, krwawienie z pochwy i krwawienie po stosunku. Zarażeni mężczyźni odczuwają pieczenie w trakcie oddawania moczu. Zakażenie chlamydia trachomatis uznawane jest za chorobę przenoszoną drogą płciową, gdyż dochodzi do niego najczęściej poprzez stosunki płciowe z zakażonym partnerem. Najbardziej narażone na infekcję chlamydiami są osoby młode, prowadzące aktywne życie seksualne oraz wykazujące zachowania seksualne dużego ryzyka (częsta zmiana partnera, nieużywanie prezerwatyw). Częściej stwierdzane są również u kobiet stosujących doustne środki antykoncepcyjne. Pomimo iż rozpoznawalność zakażenia chlamydialnego w ostatnich latach znacznie wzrosła, to szacuje się, iż choroba ta występuje o wiele częściej aniżeli jest diagnozowana. Wynika to z faktu, że bakterie te mogą przebywać w organizmie przez wiele lat w stanie uśpienia i nie dawać żadnych objawów chorobowych. Podczas uaktywnienia się chlamydii i ich znacznego namnożenia czasami mogą pojawić się objawy kliniczne, które w wielu przypadkach są bardzo zbliżone do objawów występujących w innych jednostkach chorobowych. Najczęściej są to objawy ze strony układu moczowego takie jak np. częstomocz, pieczenie czy ból podczas oddawania moczu. Mogą również pojawiać się przewlekłe bóle miednicy małej, nawracające stany zapalne narządu rodnego, krwawienia międzymiesiączkowe, ból podczas stosunków płciowych czy też śluzowo-ropne upławy i inne.
U mężczyzn mogą pojawić się stany zapalne cewki moczowej oraz najądrzy. Ze względu na to, iż u kobiet chlamydia najczęściej umiejscawia się w nabłonku gruczołowym kanału szyjki macicy, przy dłuższym utrzymywaniu się infekcji może dojść do powstania nadżerki szyjki macicy oraz raka narządu rodnego. W niektórych przypadkach mogą pojawić się na szyjce macicy punktowe wybroczyny z niewielkimi ropniakami, co widoczne jest podczas badania ginekologicznego we wziernikach. Podejrzenie zakażenia chlamydiowego występuje również w przypadku kobiet z ropną wydzieliną z szyjki macicy oraz ze skłonnościami do krwawień szyjki. Bardzo często drobnoustroje te są także przyczyną zapalenia gruczołu Bartholina oraz błony śluzowej macicy (endometrium). W wielu przypadkach pewne objawy kliniczne wywołane chlamydią trachomatis w znacznym stopniu przypominają zakażenie dwoinką rzeżączki. Najczęściej jednak zakażenie przebiega bezobjawowo i dlatego prawidłowe rozpoznanie choroby jest bardzo trudne i w związku z tym, rzadko stawiana jest trafna diagnoza. Nieleczone zakażenie chlamydia trachomatis może mieć bardzo poważne następstwa.
Coraz częściej zakażenia chlamydiami są rozpoznawane podczas poszukiwania przyczyny niemożności zajścia w ciążę lub jej donoszenia. Poprzez przemieszczanie się zakażenia, chlamydia trachomatis może być powodem stanów zapalnych szyjki macicy, jak również górnego odcinka wewnętrznych narządów płciowych np. jajowodów czy jajników. Przenoszeniu zakażenia z dolnych do górnych odcinków narządu rodnego sprzyjają np. irygacje pochwy, częste stany zapalne pochwy i inne. Przewlekłe i nawracające stany zapalne narządów miednicy mniejszej, jak również uszkodzenia błony śluzowej jajowodów wywołane chlamydiami mogą powodować liczne zrosty, ropnie lub też inne nieprawidłowości, zwiększając ryzyko niepłodności oraz ciąży pozamacicznej. Zakażenia endometrium mogą być natomiast przyczyną trudności w prawidłowej implantacji zapłodnionej komórki jajowej, zwiększając ryzyko poronień samoistnych. Zmniejsza się także szansa powodzenia zapłodnień pozaustrojowych. Zakażenie to dla kobiet w ciąży jest szczególnie niebezpieczne. Częściej bowiem zdarzają się takie powikłania ciąży jak przedwczesne pęknięcia pęcherza płodowego, poród przedwczesny, czy też hypotrofia płodu (wewnątrzmaciczne ograniczanie wzrastania płodu). Chlamydioza u ciężarnej jest groźna również ze względu na możliwość przeniesienia zakażenia na noworodka. Ryzyko takie sięga nawet 80%, przede wszystkim w przypadku zakażeń kanału szyjki macicy i porodzie drogą pochwową, choć znane są nieliczne przypadki zakażeń chlamydią u noworodków urodzonych drogą cięcia cesarskiego przy zachowanych wodach płodowych. U noworodków zakażenie najczęściej objawia się zapaleniem gałki ocznej, spojówek lub płuc. Dzieci matek zakażonych częściej rodzą się z niską masą urodzeniową. W okresie poporodowym u zakażonych kobiet częściej występują powikłania tj. zapalenie błony śluzowej macicy.
Rozpoznanie infekcji jest bardzo trudne i wymaga bardzo specjalistycznych i kosztownych badań. Obecnie chorobę można stwierdzić w laboratoriach diagnostyki molekularnej, robiąc badanie testem immunofluorescencyjnym lub enzymatycznym i pobierając wymaz z kanału szyjki macicy u kobiet lub wymaz z cewki moczowej u mężczyzn (czas wykonania 2 do 7 dni). Test Elisa polegający na określeniu poziomu specyficznych immunoglobulin we krwi (we wczesnej fazie infekcji IgM, w późniejszej IgG) – jeśli wysoko dodatni – pacjent zainfekowany, jak również stwierdzeniu obecności drobnoustrojów w wymazie, pobranym z miejsca podejrzanego o ich bytowanie. Najczęściej wymaz pobiera się specjalną szczoteczką na pożywkę transportową, ze zmian na sromie, z szyjki macicy lub ujścia cewki moczowej.
Chlamydia wykrywane są:
- w hodowli komórkowej – czułość wynosi około 80% (czasami uzyskuje się fałszywie ujemne wyniki badania, co jest spowodowane obumarciem komórek w czasie transportu); wymaga niskiej temperatury transportu
- metodami immunofluorescencji bezpośredniej (DFA) – czułość wynosi około 80%; materiał utrwalony na szkiełku podstawowym ogląda się pod mikroskopem
- metodą immunoenzymatyczną (EIA) – czułość wynosi około 90%; do badania wykorzystuje się specjalny aparat zwany spektrofotometrem
- na podstawie testów enzymatycznych – charakteryzują się niską czułością, jednak mogą być wykonywane bezpośrednio w gabinecie lekarskim za pomocą testów płytkowych
metodami opartymi na wykrywaniu DNA (PCR, LCR) – czułość wynosi do 98%, wykonywane z wymazu z szyjki macicy lub przedsionka pochwy albo próbki moczu.
Leczenie zakażeń chlamydialnych polega przede wszystkim na podawaniu antybiotyków. Najczęściej w terapii stosuje się doksycyklinę lub azytromycynę. Azytromycyna jest lekiem z wyboru i stosuje się ją najczęściej w dawce jednorazowej- 1g doustnie. Doksycyklinę stosuje się w dawce 100 mg dwa razy dziennie co 12 godzin przez co najmniej 7 dni. Skuteczne leczenie chlamydiozy polega na równoczesnej antybiotykoterapii partnerów seksualnych. W innym przypadku dochodzi do ponownego zakażenia i wówczas leczenie nie daje żadnych rezultatów. Po 5-6 tygodniach od zakończenia antybiotykoterapii wskazane jest ponowne wykonanie badań w celu potwierdzenia całkowitego wyleczenia. Jest to czas, podczas którego bakteria powinna zostać wyeliminowana z organizmu. Wcześniejsze wykonanie testu może dać wynik pozytywny.
Coraz wcześniejszy wiek rozpoczęcia życia seksualnego przez młodzież oraz nie w pełni wykształcony układ odpornościowy w tej grupie osób sprzyja szerzeniu się zakażeń chlamydialnych. Ograniczenie ilości partnerów seksualnych, jak również odpowiednie zabezpieczenie w postaci prezerwatywy znacznie ogranicza ryzyko zakażenia „podstępną” chlamydią. W przypadku nawet najmniejszego podejrzenia zakażenia wykonanie odpowiednich testów na obecność drobnoustroju jest bardzo ważne. Ma to istotne znaczenie nie tylko ze względu na to, iż osoby nieświadome zakażenia przyczyniają się do przenoszenia go na swoich partnerów seksualnych, ale również, w przypadku kobiet ciężarnych, na swoje dzieci. Przebycie zakażenia nie powoduje uodpornienia na tę chorobę. Pomimo że chlamydia trachomatis uznawana jest za chorobę przenoszoną drogą płciową nie oznacza to, iż objawy chorobowe występują wyłącznie w obrębie narządu płciowego. Poprzez rozprzestrzenianie się bakterii możliwe jest ich wtargnięcie w różne narządy. Mogą one tam przebywać przez wiele lat i dawać odległe objawy, które łatwo przeoczyć. Chlamydie mogą powodować bóle i zapalenia stawów, zmiany w układzie nerwowym, spadek odporności, różnego rodzaju schorzenia naczyń, jak również astmę czy skłonności alergiczne. Rozprzestrzenienie się zakażenia może również być przyczyną zapalenia około wątrobowego objawiającego się bólami brzucha, które najczęściej są kojarzone z zapaleniem pęcherzyka żółciowego lub trzustki.
Liczba rozpoznawanych zakażeń chlamydia trachomatis z roku na rok znacznie wzrasta. W 2008 r. np. w Wlk. Brytanii odnotowano ponad 200 tys. zachorowań u osób w wieku 15-24. Również wzrost zachorowań odnotowują agencje rządowe w USA. Wzrastające liczby wynikają prawdopodobnie nie tylko z rozprzestrzeniania się choroby, ale również z coraz nowocześniejszych metod wykrywalności drobnoustroju, jak również lepszego dostępu do testów diagnostycznych. Pozostaje jednak wiele do zrobienia w dziedzinie profilaktyki. W Wlk. Brytanii na przykład, w której akcja przeciwdziałania rozprzestrzenianiu się choroby jest najlepiej rozwinięta, badania profilaktyczne objęły zaledwie 18% populacji w wieku 16-24 lat. Testy jak i leczenie na terenie Zjednoczonego Królestwa są bezpłatne.
U dzieci
Zakażenie układu oddechowego wywołane przez Chlamydia trachomatis u dzieci utożsamiane jest zwykle z odrębnym zespołem zapalenia płuc u niemowląt, w którym do zakażenia dochodzi podczas przejścia przez kanał rodny matki, a charakterystycznymi cechami klinicznymi jest dobry stan ogólny i zwykle bezgorączkowy przebieg, suchy kaszel, stopniowo narastająca duszność oraz współwystępowanie zapalenia spojówek. W obrazie radiologicznym mogą być widoczne śródmiąższowe lub plamiste nacieki zapalne oraz cechy rozdęcia płuc. Wydaje się, że nawet 25% niemowląt poniżej 6 miesiąca życia hospitalizowanych z powodu chorób dolnych dróg oddechowych oraz wszystkich niemowląt z bezgorączkowym zapaleniem płuc to dzieci zakażone Chlamydia trachomatis. Przykładowo w pierwszym przypadku naukowcy prowadzący badania wykazali obecność tejże bakterii w wymazach z nosogardła oraz podwyższony poziom swoistych IgG i IgM nawet u 90% badanych niemowląt z bezgorączkowo przebiegającym zapaleniem płuc.
Ostatnio jednak podkreśla się rolę Chlamydia trachomatis w zakażeniach dróg oddechowych także u dzieci starszych. W kolejnym badaniu inni naukowcy wykazali etiologię Chlamydia trachomatis u 19,2% dzieci z zapaleniem płuc oraz u 35,1% przebywających w dużych skupiskach ludzkich (wychowankowie sierocińców). W materiale polskim retrospektywnie stwierdzono serologiczne dowody zakażenia Chlamydia trachomatis u 24,8% spośród prawie 2000 dzieci w wieku od 2 tyg. do 6 lat hospitalizowanych z powodu zakażeń górnych dróg oddechowych i zapaleń płuc. Tak wysoki odsetek udziału Chlamydia trachomatis w zakażeniach dróg oddechowych u dzieci może być do pewnego stopnia uwarunkowany krzyżową reaktywnością antygenów ściany komórkowej Chlamydia trachomatis i Chlamydia pneumoniae, jednak wskazuje to na celowość przeprowadzania badań diagnostycznych w kierunku zakażenia Chlamydia trachomatis u dzieci ze stanami zapalnymi dróg oddechowych, i to niezależnie od wieku.
W postępowaniu diadnostyczno-terapeutycznum prowadzonym metodą biorezonansu nie leczy się poszczególnych narządów lub układów, lecz, łącząc metody uzdrawia, cały organizm, w tym limfę, krew, a także stany emocjonalne jako mentalny poziom człowieka.
Terapia biorezonansowa oferuje wszystkie rodzaje wsparcia, które będą pomocne i uzdrawiające dla pacjenta i które podczas testowania wywołały w organizmie pozytywny rezonans – odpowiedź.
Stosując niszczące chlamydię częstotliwości elektromagnetyczne o szerokim spektrum obejmuje się terapią zarówno cały organizm jak i bezpośrednio chore okolice. W ten sposób chlamydia zostaje zniszczona we krwi, limfie, płynie mózgowo-rdzeniowym oraz we wszystkich narządach i układach. Aby nie miała miejsca intoksykacja wynikająca z rozkładu uśmierconych bakterii, zaleca się różne środki homeopatyczne i zioła. Niekiedy chlamydii w organizmie jest tak wiele, że można dodatkowo testować antybiotyki i przy wystąpieniu pozytywnego rezonansu wskazać indywidualny tryb leczenia pacjenta. Następnie wszystko, co uległo zniszczeniu, włącznie z nagromadzonymi zanieczyszczeniami, zatkanymi kanałami i naczyniami, usuwa się z organizmu przy pomocy indywidualnie dobranego wariantu oczyszczania.
Ponadto warto wiedzieć, że wirus zmniejsza odporność, chlamydia niszczy komórki a rzęsistek przykleja się do komórek i jeśli ich ścianka jest naruszona niejako wysysa je lub w całości pochłania. Grzyby rosną w przestrzeni zaotrzewnej przez brak komórek w narządzie i kontynuują pochłanianie pozostałej struktury tkanek, budując sobie mieszkania podobnie jak pasożyty.
Tak więc aby pokonać chorobę i dotrzeć do chlamydii, trzeba zniszczyć wszystko, co jest patogenne i znajduje się dookoła oraz na drodze do niej. Jeśli się tego nie uczyni, nie dotrze się do chlamydii towarzyszących jej wirusów.
Podczas diagnostyki biorezonansowej ustala się cały łańcuch wzajemnych powiązań mikroorganizmów w konkretnym przypadku, a następnie kompleksowo je niszczymy, w większości poprzez oddziaływanie zakresem częstotliwości indywidualnie na każdy mikroorganizm, stosując dodatkowo zioła, homeopatię, mikroelementy i witaminy. Potem przeprowadzamy oczyszczanie pęcherzyka żółciowego, wątroby, trzustki, nerek, limfy i stawów.
Chlamydia pneumoniae to bakteria wewnątrzkomórkowa przenoszona drogą kropelkową z wydzieliną dróg oddechowych od osób zakażonych, powodująca m.in. zapalenia płuc (rzadko u dzieci poniżej 5 r. życia). Należy do najbardziej rozpowszechnionych patogenów ludzkich, a serologiczne dowody zakażenia występują u 40-60% ogółu populacji. Udokumentowane jest rozprzestrzenianie się zakażenia wśród członków rodzin wspólnie zamieszkujących oraz zachorowania epidemiczne. Obserwuje się wzrastającą wraz z wiekiem obecność przeciwciał przeciwko Chlamydia pneumoniae, tj. u 10% dzieci w wieku 5-10 lat, u 30-40% dorosłych oraz u ponad 80% osób starszych. Większość badaczy podkreśla stosunkowo niską częstotliwość występowania zakażeń Chlamydia pneumoniae w wieku rozwojowym, zwłaszcza u niemowląt i dzieci młodszych
Ostatnio wykazano obecność bakterii Chlamydia pneumoniae w migdałkach gardłowych u wszystkich badanych dzieci w wieku od 1 miesiąca do 5 lat oraz u 98,5% dzieci od 5 do 15-letnich poddanych adenotomii. Wyniki tych badań pozwalają sądzić, że prawie wszystkie dzieci do 15 roku życia miały kontakt z tym patogenem lub przebyły subkliniczną postać infekcji. Można też wnioskować, że młodsze dzieci nie wytwarzają na odpowiednio wysokich poziomach swoistych przeciwciał wykrywanych metodami serologicznymi. Znane są przypadki bezobjawowego nosicielstwa Chlamydia pneumoniae w nosogardle u dzieci zdrowych oraz przetrwałego nosicielstwa Chlamydia pneumoniae po przebytym ostrym zakażeniu układu oddechowego lub zapalenia zatok bocznych nosa. Ostre infekcje górnych dróg oddechowych o etiologii Chlamydia pneumoniae występują u 3-58% dzieci w każdym wieku. Objawy kliniczne są zwykle łagodne i przypominają przeziębienie: niewielki wzrost temperatury ciała, nieżyt nosa lub blokada nosa, zapalenie gardła, chrypka oraz suchy, przedłużający się kaszel (u 50% chorych), ustępujące zwykle samoistnie. Przewlekły kaszel krztuścopodobny dominuje zwłaszcza u dzieci w wieku 0-4 lat. W grupie dzieci starszych częściej obserwuje się zapalenie gardła, migdałków podniebiennych, zapalenia zatok bocznych nosa oraz zapalenie ucha środkowego z wysiękiem.
U 15,5% do nawet 75% dzieci w wieku 5-16 lat z infekcją dolnych dróg oddechowych (czyli obturacyjnym zapaleniem oskrzeli) rozpoznaje się ostre zakażenie Chlamydia pneumoniae. W danych epidemiologicznych dotyczących z kolei pozaszpitalnych zapaleń płuc u dzieci o etiologii Chlamydia pneumoniae zwraca uwagę znaczna rozbieżność w podawanych częstościach występowania, a mianowicie od 2,7 do 33%, w zależności od miejsca przeprowadzonych badań, wieku badanych oraz od zastosowanej metody wykrywania drobnoustroju. Najczęściej wykrywano obecność Chlamydia pneumoniae w zapaleniach płuc u chorych dzieci powyżej 10 roku życia, a także przy zastosowaniu metody hodowli i analizy RNA metodą polimerazowej reakcji łańcuchowej w wydzielinie z nosogardła. Dlatego też podkreśla się konieczność równoczesnego zastosowania u dzieci kilku metod wykrywania zakażeń Chlamydia pneumoniae.
Objawowe zapalenia płuc wywołane przez Chlamydia pneumoniae zwykle nie różnią się zarówno obrazem klinicznym, zmianami radiologicznymi, jak i przebiegiem choroby od innych atypowych zapaleń płuc. Na rozpoznanie etiologii chlamydiowej zapalenia może wskazywać epidemiczny lub rodzinny charakter zachorowania, towarzysząca mu chrypka, zapalenie gardła, krtani lub zapalenie zatok bocznych nosa, także dobry stan ogólny dziecka oraz niewielkie odchylenia w badaniu przedmiotowym i radiologicznym. Cięższy przebieg zapalenia płuc oraz powikłania w postaci niewydolności krążenia i posocznicy obserwuje się u niemowląt, a także u dzieci ze współstniejącymi niedoborami odporności komórkowej.
Poważnym następstwem tej infekcji jest uszkodzenie nabłonka rzęskowego w oskrzelach i alergiczne przestrojenie organizmu sprzyjające rozwojowi dychawicy oskrzelowej, nawracających katarów nosa, przewlekłego zapalenia gardzieli i zapalenia zatok. Dodatkowe objawy to bóle stawów i nierzadko zapalenie stawów. Może uszkadzać śródbłonek naczyń i tworzy się blaszka miażdżycowa. Oporna na antybiotyki beta-laktamowe.
Chlamydophila pneumoniae czyli chlamydofila zapalenia płuc przenoszona drogąkropelkową powoduje zakażenia, które nie mają charakterystycznego obrazu klinicznego. Początek infekcji jest zwykle stopniowy, rzadziej ostry i towarzyszy mu niewielka gorączka lub jej brak, z nieżytem nosa. Cechą charakterystyczną jest chrypka i długo utrzymujący się suchy kaszel (u 50% chorych), któremu może towarzyszyć zapalenie gardła. Przewlekły kaszel krztuśćcopodobny i nadwrażliwość oskrzeli najdłużej utrzymują się u dzieci poniżej 4 roku życia. W grupie dzieci starszych często obserwuje się zapalenie gardła, migdałków podniebiennych, zapalenia zatok przynosowych oraz zapalenie ucha środkowego z wysiękiem. Badania sugerują, że Chlamydophila pneumoniae wydaje się być głównie współistniejącym patogenem w tych zakażeniach. Objawy ze strony górnych dróg oddechowych mogą ustąpić samoistnie lub rozwinąć się w zapalenie dolnych dróg oddechowych w czasie od kilku dni do kilku tygodni. Chlamydophila pneumoniae może być również powodem poważnych infekcji takich jak zapalenie płuc, zapalenie oskrzeli, zapalenie opłucnej, zespół Guillan-Barre, zaostrzenia astmy, zapalenie wsierdzia i mięśnia sercowego. Zakażenie Chlamydophila pneumoniae należy do atypowych zakażeń przewlekłych, a pasożytnictwo wewnątrzkomórkowe drobnoustroju może utrzymywać się przez wiele lat.
Poważnym następstwem tej infekcji jest uszkodzenie nabłonka rzęskowego w oskrzelach i alergiczne przestrojenie organizmu sprzyjające rozwojowi dychawicy oskrzelowej, nawracających katarów nosa, przewlekłego zapalenia gardzieli i zapalenia zatok. Dodatkowe objawy to bóle stawów i nierzadko zapalenie stawów. Może uszkadzać śródbłonek naczyń gdzie tworzy się blaszka miażdżycowa.